poniedziałek, 29 października 2012

Z PAMIĘTNIKA NAPIĘTEGO GRAFIKA - VOL.02


REKLAMA OD TYLCA

Badania fokusowe. Zostały chyba wymyślone tylko po to, żeby dać jakieś zajęcie bezrobotnej rzeszy socjologów i psychologów, jaką co roku wypluwają wszystkie uniwersytety i szkoły tzw. wyższe w całym kraju. Skoro już przyjmuje się uznawać obie te dziedziny wolnomyślicielstwa za nauki, to ludzi je uprawiających wypadałoby traktować z szacunkiem równym fizykom czy filozofom. Sadza się więc ich razem w wielkich salach wypełnionym żywą opinią publiczną, na szyje nakłada krawaty i smycze z nadrukowanym logo i każe się w tej opinii poruszać. Opinia publiczna ma postać kilkunastu-kilkudziesięciu kompletnie przypadkowych ludzi, wziętych z jakiejś ulicznej łapanki i omamionych banknotem 50-złotowym i/lub czekoladą. Za te prezenty powiedzą wszystko, co będziecie Państwo chcieli, żeby powiedzieli, a nawet dwa słowa więcej. Najlepiej jak w takiej grupie obudzi się jakiś przed-szereg-wychodzący. Taki co to wstanie i zacznie się mądrzyć. Nie ma najmniejszego znaczenia jakie głupoty będzie plótł, większa część reszty natychmiast podchwyci jego słowa i zacznie traktować jako swoje. Tak oto rodzą się Mesjasze i politycy. Więcej >>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz